Droga nad reglami. #zakopane #góry #las #natura #drzewa #przyroda #szlakigórskie #spacer #trekking #spokój #wolność #kochamgóry #tatry #naturelover
Browse all of the details of each route below — and explore more of the nature around Zakopane. Climb along stream – Sarnia Skala loop from Parcele Urzędnicze. Expert. 04:34. 12.5 km. Przysłop Miętusi – Schronisko na Hali Ornak loop from Strążyska. Expert. 06:03. 18.3 km.
Spacer nad wodą, dawna rzeźnia, nowe budownictwo - co jeszcze prezentują Długie Ogrody? Zapraszam na spacer przez kolejny fragment Śródmieścia! Projekt w toku, zatem zapraszam do subskrypcji, bo
cash. Białka to krótka, 41-kilometrowa rzeka, która na większości swojej długości zachowała górski charakter. Kiedy mówi się o przełomie rzeki na Podhalu, wszyscy myślą o Dunajcu. Mało kto wie o pięknym miejscu, położonym wśród łąk, nieopodal miejscowości Nowa Biała, gdzie znajduje się rezerwat przyrody ścisłej Przełom Białki pod Krempachami. Przełom Białki pod Krempachami Na miejsce dochodzimy szeroką, wygodną ścieżką leśną. Pierwsze, co widzimy, to niewielka skała porośnięta drzewami. Kiedy do niej dochodzimy stajemy przed wyborem, co najpierw chcemy zobaczyć. Po lewej stronie mamy rzekę i skałę Kramnicę, po prawej natomiast Obłazową, w której znajdować się miała niewielka Jaskinia Obłazowa. Zgadnijcie, w którą stronę poszliśmy? 😉 Oczywiście, że skała ma pierwszeństwo! Idziemy więc w prawo i za moment dochodzimy do kolejnej skałki. Obchodzimy ją dookoła. Raczej profilaktycznie, bo nie spodziewamy się znaleźć tam jaskini. Po zdjęciu pamiątkowym ruszamy w kierunku ostatniej, najwyższej skały – Obłazowej. Na skałę trzeba przecież wleźć… Ponownie skręcamy w prawo na ścieżkę biegnącą u podnóża skały. Za moment, stromo w lewo odchodzi wąska ścieżka. Jeśli chcecie wejść na Obłazową jak „normalni turyści” to skręcacie właśnie tam. A jeśli nie, czytajcie dalej! 😉 Cały czas podążamy ścieżką, aż w końcu dochodzimy do miejsca, gdzie odsłania się nam widok na skałę. Wygląda to mniej więcej tak: Wejście na Skałę Obłazową W tej sytuacji nie ma już sensu odkładać dłużej wchodzenia na szczyt. Prawda? Po ułożonej z luźnych kamieni ścieżce dochodzimy do skały (o ile to była w ogóle ścieżka…). I tutaj zaczynamy się wspinać. Nie jest to jakoś bardzo trudne, bo mamy mnóstwo miejsc, gdzie możemy postawić nogę, ale trzeba uważać, bo szybko robi się dość wysoko i ewentualne poślizgnięcie może się źle skończyć. Kiedy wchodzimy na grzbiet skały i patrzę w dół, przypominam sobie, że ta skała ma prawie 50 metrów wysokości względnej. Pierwsze pytanie jakie ciśnie mi się na usta to: dlaczego nie założyłaś normalnych butów, tylko zwykłe, ślizgające się adidasy? A zaraz za nim drugie: jak, do cholery, chcesz stąd zejść?! Skupiam się jednak na dalszej drodze i kilkanaście metrów dalej ścieżka wyprowadza nas na punkt widokowy. Przełom Białki – widoki powalają! Naprawdę jest tam ślicznie. Cały łańcuch Tatr, pobliskie pola i przełom Białki w całej okazałości. Czasem wystarczy wejść na niepozorną skałę, aby zobaczyć widok o wiele piękniejszy od tych z wielu szczytów górskich. Ale to tak jak w życiu: Oczekujemy wielkich rzeczy zamiast raz na jakiś czas zatrzymać się i docenić te mniejsze. Widok na Tatry i na Przełom Białki Kiedy w końcu z powrotem dochodzimy do miejsca, gdzie kończy się grzbiet, zauważamy ścieżkę. Tak, tak, to dokładnie ta ścieżka, o której wspomniałam wcześniej. Ta dla „normalnych” 😉 Decydujemy się na zejście właśnie nią. I nie powiem, jest naprawdę stromo, a moje buty za nic nie łapią przyczepności. Raz ląduję na tyłku, ale przynajmniej nie ma zagrożenia ze strony przepaści. Jaskinia Obłazowa Po zejściu dalej podążamy ścieżką u podnóża, cały czas przeciwnie do ruchu wskazówek. Za moment dochodzimy do groty, w której prowadzone są prace archeologiczne. Na szczęście jaskinia jest dostępna. Przy czym jaskinia to dość szumna nazwa. Raczej kilkumetrowa grota. Jaskinia Obłazowa Warto wiedzieć, że podczas badań archeologicznych znaleziono tutaj szczątki hieny jaskiniowej, nosorożca włochatego, lwa jaskiniowego i renifera. A w głębszej warstwie znaleziono najstarszy bumerang na świecie! Jest on wykonany z ciosu mamuta, ma 71 cm długości, waży ok. 800 g i jest datowany na ok. 23 000 lat Więc jak widzicie, jest stary 😉 Schodzimy nad Białkę Dalej mijamy jeszcze jedną grotę, potem wspinaczy i wreszcie widzimy Przełom Białki. Najpierw jednak trzeba jeszcze przejść przez jej dopływ. Możemy przejść przez niego suchą stopą dzięki kamieniom ułożonym w ścieżkę. Uwaga tylko na równowagę, bo jej utrata oznacza zimną kąpiel. Naprawdę lodowatą kąpiel 😉 Przełom Białki Przełom Białki Na brzegu Białki widać już kilka osób. Jest piękna pogoda, więc my też rozkładamy koc. Pierwsza rzecz jaką robię to wchodzę do wody. I za chwilę z niej wyskakuję! Woda jest cholernie zimna! Ciężko mi ocenić ile mogła mieć stopni, bo termometru z sobą nie noszę, ale na pewno poniżej 10. Uwierzcie mi, ustanie w wodzie dłużej jak minutę, wymagało bardzo mocnego zaciśnięcia zębów! Zamiast łażenia po wodzie, siadam więc sobie na brzegu i podziwiam. Jak powstał Przełom Białki pod Krempachami? Przełom rzeki to nic innego, jak miejsce, gdzie rzeka pokonuje naturalną przeszkodę, najczęściej w postaci skały. W tym przypadku Białka przedzierała się przez wapienne skały i rozcięła je na dwie części skalne: Kramnicę i Obłazową. W rejonie Skały Obłazowej możemy zaobserwować zjawiska krasowe, część z nich powstała w wyniku działalności rzeki, a część w wyniku działalności wód opadowych. Niestety, nie znajdziemy tu szaty naciekowej, raczej będą to różnego rodzaju dziury i szczeliny, na czele z Grotą Obłazową. Ale nie tylko Skała Obłazowa zasługuje na uwagę. Zwróćcie też uwagę na Kraminicę, bo to tam pod skałą przepływa jedna z odnóg Białki. Skała Kramnica Przymiarki do wejścia do wody…. Teraz kilka propozycji co można robić nad Białką: – Leżeć/siedzieć i opalać się. Dla mnie nuda…– Puszczać kaczki. Lepiej, ale jestem w to beznadziejna… Poza tym to rezerwat, więc nie bardzo można. – Kąpać się. Polecam raczej morsom 😉– Podziwiać kamienie. Uwierzcie jest ich dużo i są naprawdę ładne. Ale znów – rezerwat – więc zabrać żadnego nie można.– Zrobić mini wycieczkę korytem rzeki. Tylko dla tych, którzy nie mają delikatnych stóp. Ewentualnie dla tych, którzy najpierw robią, a potem myślą. Tak, to ja… Kamienie są ostre, a woda lodowata. Alternatywą jest brzeg, gdzie kamienie/żwirek są jeszcze gorsze, ale jest cieplej w stopy. Trzeba umieć to dobrze łączyć 😉 Pamiętajcie tylko, że znajdujecie się na terenie rezerwatu ścisłego! Tu przyroda m pierwszeństwo przed Waszymi zachciankami. Przełom Białki Jeszcze kilka informacji praktycznych: Parkingi są płatne. Chyba, że przyjedziecie rano albo poza jest razem może z 2 km. Ale jeśli chcecie wejść na skałę Obłazową weźcie buty o dobrej jest ładna pogoda, zabierzcie ze sobą na Przełom Białki matę albo kocyk. Naprawdę warto posiedzieć tam chociaż pół jaskini (groty) Obłazowej nie potrzeba żadnej latarki. Uwaga, bo jest slisko. A jeśli szukacie innych krótkich propozycji wycieczek to polecam zdobycie Góry Wdżar przez Wąwóz Papieski. To zaledwie 25 minut jazdy samochodem 🙂 Kto z Was widział Przełom Białki?
Skutki nawałnicy w Krakowie były opłakane Andrzej BanasNawałnica, która przeszła przez Kraków w sobotę wyrządziła wiele szkód. Służby miejskie cały czas usuwają skutki burzy. Powoli z ulic miasta znikają powalone drzewa i konary blokujące wjazdy na osiedla. Jednak cały czas należy zwracać uwagę na korony drzew, gdzie mogą się znajdować połamane gałęzie i konary, które mogą stwarzać ogromne niebezpieczeństwo. Zarząd Zieleni Miejskiej apeluje, aby mieszkańcy przestrzegali obowiązujących zakazów wstępu oraz nie przekraczali biało-czerwonych taśm i nie wchodzili do lasów przez najbliższe dni. Cały czas są szacowane szkody. - Jeśli nie jest to konieczne nie wchodźcie w ciągu najbliższych dni do lasów, szczególnie widząc połamane i powalone drzewa, a także rozwieszane przez naszych pracowników biało-czerwone taśmy ostrzegawcze - apelują pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej i dodają - "Staramy się zabezpieczyć jak najwięcej miejsc oraz ocenić straty i uprzątnąć wymagający tego teren. Uważajcie na siebie. Pamiętajcie, że nad Waszymi głowami w koronach drzew mogą znajdować się jeszcze połamane gałęzie i konary. Sytuacja jest bardzo trudna zwłaszcza na Skałkach Twardowskiego." Szacowanie strat w krakowskich lasach może potrwać do końca tygodnia. Jednak już teraz wiadomo, że na pewno ucierpiały pomnikowe drzewa w Zarządu Zieleni Miejskiej Piotr Kempf informował już, że zostało połamanych około 100 drzew, a także zapewnił, że służby cały czas porządkują szkody wyrządzone przez nawałnicę. Po wielkim sprzątaniu miasta, pracownicy ZZM będą planować, gdzie posadzić nowe drzewa. Osiedle Podwawelskie zostanie objęte planem pomocowym. Usunięcie drzewa zgodnie z prawem:Przepisy ustawy o ochronie przyrody nakładają na właścicieli nieruchomości, na których rosły złamane drzewa, obowiązki administracyjne. Usunięcie takiego drzewa nie wymaga zezwolenia, ale wymaga uprzedniego powiadomienia urzędu. Dopiero gdy pracownik urzędu potwierdzi, że drzewo stanowi tzw. „złom” lub „wywrot” zgodnie z definicją ustawową i sporządzi z tego protokół, właściciel może uprzątnąć takie drzewo. Powiadomienie urzędu przed usunięciem drzewa nie jest konieczne, jeżeli drzewo usuwa straż pożarna lub inne jednostki powołane do prowadzenia akcji zabytkowe:W przypadku terenów zabytkowych sytuacja może być bardziej złożona, dlatego przed podjęciem jakichkolwiek działań wskazane jest skontaktowanie się z właściwym konserwatorem zabytków. Niezależnie od obowiązków wynikających z ustawy o ochronie przyrody, właściciel lub posiadacz zabytku jest zobowiązany do zawiadamiania konserwatora zabytków o zniszczeniu zabytku w terminie 14 dni. Uszkodzenie zabytku w tym przypadku należy rozumieć jako przewrócenie lub złamanie się drzew lub krzewów, które wchodzą w skład zabytkowych zespołów i działek objętych ochroną konserwatorską. Usunięcie powalonego lub złamanego drzewa wymaga powiadomienia:Konserwatora zabytków – jeżeli drzewo rosło na terenie wpisanym do rejestru zabytków (Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków: [email protected] lub Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków: [email protected]) Dyrektora zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Małopolskiego – jeżeli drzewo rosło na niewpisanej do rejestru zabytków nieruchomości stanowiącej własność Gminy Miejskiej Kraków (np. dzierżawionej od gminy lub będącej w trwałym zarządzie innego podmiotu) - [email protected], Zarządu Zieleni Miejskiej – jeżeli drzewo rosło w pasie drogowym lub na terenie zielonym utrzymywanym przez Gminę Miejską Kraków, Wydziału Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa – w pozostałych przypadkach - [email protected] Do każdego zgłoszenia należy dołączyć fotografie uszkodzonego drzewa, informację o miejscu, w którym rosło (numer posesji, działki ewidencyjnej), a w przypadku dużych działek – mapę lub szkic z zaznaczoną lokalizacją. Podanie telefonu kontaktowego usprawnia obsługę takiego zgłoszenia, fotografie drzewa powinny pozwalać na określenie czy drzewo się złamało, czy uległo wywróceniu, powinny umożliwiać lokalizację w terenie (widoczne punkty charakterystyczne) oraz obrazować ogólny stan drzewa po uszkodzeniu. Ponieważ zgłoszenie „złomu” lub „wywrotu” nie wymaga przeprowadzania postępowania administracyjnego, a więc osoba zgłaszająca nie musi być właścicielem nieruchomości, konieczne jest natomiast skierowanie informacji do właściwej przypadkach, w których uszkodzone drzewo uniemożliwia korzystanie z nieruchomości lub zachodzi konieczność niezwłocznej likwidacji szkody, jaką wyrządziło, dopuszczalne jest – bez informowania urzędu – prowadzenie wyłącznie takich działań, które nie utrudnią możliwości klasyfikacji drzewa jako „złomu” lub „wywrotu”. Działania takie powinny być wykonywane w zakresie minimalnym o charakterze doraźnym. Przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac porządkowych zaleca się wykonanie dokumentacji fotograficznej. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Krakowie informuje, że dotychczas uporządkowano już:Chodniki: płyta Rynku Głównego, wszystkie ulice wychodzące z Rynku, ul. Podgórska, Bernardyńska (ścieżka + chodnik).Ulice i jezdnie: deptak na błoniach (po obu stronach), ul. Barska, ul. Koletek, ul. Smocza, ul. Bernardyńska, ul. Paulińska, ul. Kordeckiego, ul. Orzeszkowej, ul. św. Stanisława, ul. Rybaki, ul. Wietora, ul. Chmielowskiego, ul. Retoryka, ul. Wenecja, ul. Dietla, ul. Starowiślna, ul. 3 Maja, ul. Piastowska, al. Focha, ul. Dziekanowicka, ul. Powstańców, ul. Rynek Główny, a także most Wandy i I dobiega końcowi na: pl. Na Groblach, ul. Kremerowska, ul. Krowoderska, ul. Szlak, ul. Na Gródku, plac Kossaka, ul. Miodowa. Kraków. Skałki Twardowskiego mocno ucierpiały po przejściu n... Najmodniejsze sukienki na wesele w 2022 roku. Takie są trendy w tym sezonieTOP 15 najlepszych parków rozrywki w Polsce! Tam warto pojechaćGreckie plaże i chorwackie wody na wyciągnięcie ręki. Wakacje 30 minut od Krakowa!Będzie nowy wiek emerytalny w Polsce? Takie mogą być emerytury stażoweNie uwierzysz, jak wyglądało Zakopane i Krupówki przed 100 laty. A widok z Gubałówki?Urokliwe miejsca niedaleko od Krakowa! Idealne na szybki wypad za miastoPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Wycieczkę rozpoczynamy na parkingu na polanie Palenica Białczańska. Można tu dojechać z Zakopanego samochodem (ok. 30 min) – drogą Oswalda Balzera pod Tatrami (lub przez Poronin i Bukowinę Tatrzańską) lub busem (odjazdy busów między innymi z Kuźnic, kursują bardzo często).Trasa do samego Morskiego Oka przebiega wygodną, asfaltową drogą, którą maszerują zazwyczaj tysiące turystów. Na trasie wycieczki znajduje się malowniczy wodospad Wodogrzmoty Mickiewicza. Po dotarciu do Morskiego Oka możemy pójść na spacer dookoła jeziora, a także udać się do położonego nieco wyżej Czarnego Stawu. Czas wycieczki uwzględnia trzy piętnastominutowe postoje w następujących miejscach: Wodogrzmoty MickiewiczaSchronisko nad Morskim OkiemCzarny Staw pod RysamiW drodze powrotnej do Palenicy Białczańskiej Etapy wycieczki Kliknij w etap, aby uzyskać więcej informacji Szlak nad Morskie Oko Doliną Rybiego PotokuSzlak nad Morskie Oko, rozpoczynający się na polanie Palenica Białczańska jest najbardziej uczęszczanym szlakiem tatrzańskim. Każdego dnia maszerują nim tysiące turystów. Trasa na całej długości jest poprowadzona asfaltową drogą. Morskie OkoMorskie Oko o powierzchni 34,93 ha jest największym jeziorem w Tatrach. Jego długość wynosi 862 m, szerokość 568 m, a głębokość 51,4 m. Jest jeziorem karowym (cyrkowym) o pochodzeniu polodowcowym. Ze szlaku dookoła Morskiego Oka, odbijamy w kierunku Czarnego Stawu (powrót tą samą drogą). Szlak nad Czarny Staw Pod RysamiSzlak odbija w górę przy południowo–wschodnim brzegu Morskiego Oka. Wiedzie kamiennymi zakosami stromo pod górę. Podejście nie jest długie, ale dosyć męczące. Nieopodal drogi, po lewej stronie, płynie Czarnostawiański Potok. Czarny Staw Pod RysamiCzarny Staw pod Rysami (zwany również Czarnym Stawem nad Morskim Okiem) położony jest na wysokości 1583 m w kotle polodowcowym, u stóp Kazalnicy. POWRÓTPowrót do Palenicy Białczańskiej tą samą drogą.
zakopane spacer nad drzewami